Robbie Williams przesłuchany przez policję na Bahama

Policja na Bahama przesłuchała Robbiego Williamsa w związku z napadem i kradzieżą jaka przytrafiła się dwóm paparazzi. Matt Sanchez który pracuje dla Splash News & Pictures Agency i freelancer Carlos Mendez mówią, że czterech uzbrojonych mężczyzn włamało się do ich wynajętego pokoju w niedzielę rano. Zostali unieruchomieni i straszono ich śmiercią. Okradziono ich z 20 000 funtów, ukradziono aparaty fotograficzne i inny sprzęt fotograficzny. „Baliśmy się o nasze życia, Carlos miał strzelbę przystawioną do głowy (…) to był koszmar. Mogliśmy być zabici na śmierć” -powiedział Sanchez.

Fotografowie powiedzieli policji, że zaledwie kilka godzin przed tym wydarzeniem spotkali Robbiego Williamsa. Wcześniej robili mu zdjęcia na ekskluzywnej plaży w Exuma, gdzie Robbie wynają rezydencję z widokiem na ocean. Sanchez i Carlos przybyli na Bahama żeby zrobić zdjęcia Williamsowi podczas urlopu.

Ellsworth Moss z policji na Bahama powiedział, że Robbie Williams został przesłuchany w sprawie napadu na fotografów. Dodał, że Williams nie jest podejrzanym ale policja musiała sprawdzić czy napad nie jest połączony z tym, że paparazzi fotografowali Robbiego. „Nie uważamy, że on (Robbie – przyp.red) był tym który napadł na fotografów, ale może być połączenie pomiędzy tym co się stało, a wydarzeniem na plaży”.

Tabloid „The Sun” poinformował, że jeden z włamywaczy zostawił ślady krwi na pościeli w mieszkaniu, skaleczył się podczas zbicia szyby w oknie.