Robbie Williams znów wolny
Robbie nie ma szczęścia w miłości od dawna. Właściwie nigdy go nie miał. Przez tyle lat wiązano go z niezliczoną rzeszą kobiet. Po części do dziś nie wiemy, które z przypisywanych romansów były prawdziwe a które były wymysłem dziennikarzy. W ostatnich latach Rob związany był z modelką i byłą żoną Rod’a Stewart’a, Rachel Hunter. Jednak, gdy świat obiegły zdjęcia pary zabawiających się ze sobą w ogrodzie pewnego hotelu Rachel postanowiła rozstać się z Rob’em tłumacząc się, iż nie wyobraża sobie życia prywatnego z taką nagonką. Od tego czasu Rob miał problemy ze znalezieniem partnerki a także przechodził poważne załamanie nerwowe. Po 7 miesiącach po raz pierwszy zaczął umawiać się z kobietami najpierw z aktorką i piosenkarką Samanthą Mumbą później tak samo z koleżanką po fachu Valerie Cruz. Jednak oba związki w szybkim czasie się rozpadły. Być może Rob miał dość umawiania się z kobietami żyjącymi w podobnych do niego warunkach, dlatego też będąc w Londynie zaczął umawiać się ze zwykłą kobietą matką dwojga dzieci, kuratorką sądową Lisą Brash. Dla niej też, co jakiś czas kursował z LA do Londynu kilka razy w tygodniu. Romans trwał zaledwie miesiąc. Robbie doszedł do wniosku, iż nie pasują do siebie i wrócił do Los Angeles w samotności. „On naprawdę lubił Lisę, ale to nie było to. Robbie najwyraźniej nie może znaleźć dla siebie odpowiedniej kobiety, co łamie mu serce. On bardzo chciałby zakochać się i założyć rodzinę” – mówi przyjaciel gwiazdora. Ale kiedy to nastąpi na razie nie wiemy. życzymy jednak powodzenia w znalezieniu drugiej połówki.
by: Dorka