Robbie Williams nie chce być 007

Filmy

Najwyraźniej Robbie Williams nie może się zdecydować, czy interesuje go kariera aktorska w Stanach Zjednoczonych, czy nie. Pół roku temu wokalista podpisał kontrakt z Creative Artists Agency. Firma ma siedzibę w Beverly Hills i zajmuje się opieką nad gwiazdami filmów i seriali. Prowadzi sprawy m.in. Nicole Kidman, Tom’a Hanks’a, Cameron Diaz, Toma Cruise’a i Renee Zellwegger. Być może agencja nie znalazła nic na tyle ciekawego dla Williamsa, by postanowił on na występy przed kamerą. Teraz bowiem artysta stwierdził, że kariera w Hollywood jednak przestała go obchodzić.
„Nie jestem zainteresowany aktorstwem” – stwierdził Anglik mieszkający od pewnego czasu w Stanach Zjednoczonych. „To bezsensowna praca”. Za podobnie absurdalne Robbie uznał pogłoski, że mógłby zastąpić Pierce’a Brosnana w roli Jamesa Bonda. Przypomnijmy, że w filmowym dorobku artysty jest epizod w obrazie „De-Lovely”, będący biografią Cole Portera. Z kolei w 2005 roku głos Williamsa usłyszymy w nowej wersji animacji „The Magic Roundabout”. Piosenkarz wcieli się w psa Dougala.

by: Dorka